wtorek, 7 kwietnia 2015


A miało być inaczej

Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że świat zmierza ku lepszemu. Ogromny postęp nauki, w tym medycyny, sprzyjał takiemu myśleniu. Uważało się, że ludzkość upora się w końcu z terroryzmem i różnymi patologiami życia społecznego. Szczególnie Europa wydawała się oazą spokoju i dobrobytu. Wydarzenia ostatnich lat zmieniły jednak radykalnie ten obraz. Seria zamachów terrorystycznych w Europie i w Afryce, powstanie państwa islamskiego w Iraku, tragedia humanitarna w Syrii, niebezpieczny nieobliczalny "car" w Rosji, wojna na Ukrainie, są źródłem najwyższego niepokoju. Dla nas, Polaków, wydarzenia na Ukrainie są szczególnie zatrważające. Sprzyjamy Ukraińcom w ich walce o wolność, gdyż jest to zgodne z naszą filozofią niezależności narodów.  Niepodległość Ukrainy leży także w naszym interesie. Dochodzą jednak wysoce niepokojące wieści o narastającym nacjonalizmie w tym kraju. Za bohaterów narodowych uważa się organizatorów ludobójstwa, jakie miało miejsce na Wołyniu w latach 1943, 1944. Zamordowanych tam zostało w okrutny sposób około 60 tysięcy Polaków, mężczyzn, kobiet i dzieci. Ciągle mam nadzieję, że ten przecież bratni nam naród opamięta się, także we własnym interesie i zacznie budować swoją tożsamość i historię na pozytywnych wartościach, a nie na tak strasznej zbrodni. Mordy ukraińskie dotknęły także moją bliską rodzinę. Mimo to życzę Ukrainie, aby stała się wolnym, demokratycznym i w pełni europejskim krajem. 

1 komentarz:

  1. Bardzo chcialabym sie z Pania skontaktowac. pani tak pieknie opisuje swoich przodkow . Jestem dziennikarka. Moj tel 530633553. Ja oddzwonie

    OdpowiedzUsuń