Czerwień, złoto i biel
Jeszcze nie
opadły liście, jeszcze kwitną jesienne kwiaty, a tu niespodziewanie spadł śnieg.
Dzieci się cieszą, właściciele samochodów martwią, że nie zdążyli zmienić opon z
letnich na zimowe, drogowcy zachodzą w głowę, jak uporać się z tym nowym
kłopotem, a ja patrzę przez okno i podziwiam piękny widok. Jeszcze kilka dni
temu było ciepło, nawet latały motyle. Mam nadzieję, że znalazły schronienie na
zimę. W dzieciństwie miałam jednej zimy pawika, który
schronił się u nas w domu. Przezimował siedząc w zacisznym kąciku przy drzwiach
do ogrodu. Niektórzy ludzie tęsknią za klimatem krajów południowych. Ja zaś
uważam, że zmienność naszej pogody daje wiele estetycznych wrażeń. Każda pora
roku ma swój urok.
Ja oddycham z ulgą- do nas jeszcze śnieg nie dotarł.Mój synek się martwi i zazdrosci dzieciom z południowej Polski:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, zwłaszcza jabłuszko otulone śniegiem, wygląda zjawiskowo.
Pozdrawiam serdecznie.