Rosyjska kontynuacja
W związku z
zestrzeleniem przez Rosjan samolotu pasażerskiego i wydarzeniami na wschodzie
Ukrainy przyszedł czas na zainteresowanie się historią Rosji. Akurat wpadła mi w
ręce bardzo ciekawa książka autorstwa angielskiego historyka, znawcy zarówno
Rosji carskiej jak i sowieckiej, Simona Sebaga Montefiorego pod tytułem
Katarzyna Wielka i Potiomkin. Caryca doszła do władzy
w wyniku zamachu stanu dokonanego przez jej aktualnego kochanka, Grigorija Orłowa, jego braci i
garstki oficerów. Wśród nich był młody porucznik, Grigorij Potiomkin. Mąż Katarzyny,
car Piotr III, został osadzony w twierdzy i wkrótce zabity przez uduszenie.
Wśród licznych kochanków Katarzyny Wielkiej ma swoje niechlubne miejsce
poprzednik Orłowa, Stanisław Poniatowski, późniejszy król Polski. "Król Staś", światły,
wykształcony i zasłużony dla kultury polskiej, nawet po rozbiorach Polski marzył
o tym, by znaleźć się u boku Katarzyny. Jest to dla nas, Polaków, hańbiąca i
smutna historia. Potiomkin urodził się w niewielkim
majątku ziemskim pod Smoleńskiem. To miasto-twierdza do 1654 roku należało do
Polski. Właściciele ziemscy zamieszkujący te tereny uważali się za szlachtę
polską. Służyli jednak carowi. Ojciec Grigorija nosił
w domu polski strój (żupan) i mówił po polsku. Książę Grigorij Potiomkin był długoletnim
współrządzącym, przyjacielem, kochankiem, prawdopodobnie też sekretnym mężem
Katarzyny Wielkiej. Był wybitnym politykiem i dowódcą wojskowym zasłużonym w
wojnie z Turkami. Montefiori
opisał w swojej książce historię Rosji w czasie rządów tej niezwykłej pary.
Cytowane fragmenty listów, jakie pisali do siebie, doskonale odzwierciedlają ich
wzajemne stosunki. A w dzisiejszych czasach opis tych imperialnych rządów,
niewolnicze uwielbienie dla władcy, nasuwa nieodpartą myśl o imperialistycznej
kontynuacji.