Bracia Słowianie
W lipcu tego roku Polska obejmuje prezydencję w Unii Europejskiej. Słuszne jest, że jednym z ważnych zadań tej prezydencji będzie rozszerzenie partnerstwa wschodniego. Antagonizm, który przez jakiś czas istniał między Polakami i Ukraińcami czy Białorusinami,. wywołany został w dużym stopniu przez sowiecką i niemiecką okupację ziem wschodnich przedwojennej Rzeczypospolitej.
Z własnego życia mogę przytoczyć przykłady pozytywnych kontaktów międzyludzkich między Polakami i Ukraińcami. Mój Ojciec, profesor Politechniki Lwowskiej, miał asystenta i najbliższego współpracownika Ukraińca. Łączyły ich zażyłe i serdeczne stosunki. Naszym sąsiadem we Lwowie był sympatyczny starszy pan – Ukrainiec. Nieraz, jako mała dziewczynka, "rozmawiałam" z jego pieskiem przez płot dzielący nasze ogrody. Często wyjeżdżaliśmy, przynajmniej na część wakacji, w Karpaty Wschodnie. Mój Ojciec lubił rozmawiać z góralami po ukraińsku. Wypytywał ich o życie rodzinne i słuchał uważnie wszystkiego, co mieli mu do powiedzenia. A oni darzyli go zaufaniem tak dalece, że radzili się w różnych sprawach. Na takich wakacjach bawiłam się z wiejskimi dziećmi. One mówiły po swojemu, a ja po swojemu. Jednakże nie przeszkadzało nam to we wspólnej zabawie. Później, w gimnazjum, miałam koleżankę Ukrainkę, z którą byłam bardzo zaprzyjaźniona.
Z własnego życia mogę przytoczyć przykłady pozytywnych kontaktów międzyludzkich między Polakami i Ukraińcami. Mój Ojciec, profesor Politechniki Lwowskiej, miał asystenta i najbliższego współpracownika Ukraińca. Łączyły ich zażyłe i serdeczne stosunki. Naszym sąsiadem we Lwowie był sympatyczny starszy pan – Ukrainiec. Nieraz, jako mała dziewczynka, "rozmawiałam" z jego pieskiem przez płot dzielący nasze ogrody. Często wyjeżdżaliśmy, przynajmniej na część wakacji, w Karpaty Wschodnie. Mój Ojciec lubił rozmawiać z góralami po ukraińsku. Wypytywał ich o życie rodzinne i słuchał uważnie wszystkiego, co mieli mu do powiedzenia. A oni darzyli go zaufaniem tak dalece, że radzili się w różnych sprawach. Na takich wakacjach bawiłam się z wiejskimi dziećmi. One mówiły po swojemu, a ja po swojemu. Jednakże nie przeszkadzało nam to we wspólnej zabawie. Później, w gimnazjum, miałam koleżankę Ukrainkę, z którą byłam bardzo zaprzyjaźniona.
Kulturowo wiele łączy nas z tymi dwoma narodami słowiańskimi.. Wystarczy posłuchać pięknego poematu symfonicznego Zygmunta Noskowskiego "Step", aby wyłowić uchem wpływ dumek ukraińskich na twórcę tego utworu. Z kolei, nasz wielki kompozytor Mieczysław Karłowicz czerpał w swej twórczości z białoruskiego folkloru muzycznego. Świadczy o tym chociażby jego wspaniała "Rapsodia litewska".
Polacy, porozumiewając się z Ukraińcami czy Białorusinami, nie muszą stosować współczesnego " lingua latina", jakim jest język angielski. Polak może mówić po polsku, Ukrainiec po ukraińsku i jako tako zrozumieją się.
Mam powody do niechęci do naszych braci ze wschodu.. Czterech siostrzeńców mego ojca zginęło z rąk Ukraińców. Siostra mojej matki prawdopodobnie została zamordowana przez Bialorusinów. Mimo to uważam, że trzeba sobie wzajemnie przebaczyć nie ważąc win (my też mamy je na sumieniu).W końcu, jak to się mówi, są to nasi "bracia Słowianie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz