sobota, 17 stycznia 2015


Sprawdziła się prepowiednia Oriany Fallaci

Zamachy terrorystyczne w Paryżu ostatecznie zdarły zasłony z oczu ludziom dobrej woli. Wybitna włoska dziennikarka Oriana Fallaci przewidziała skutki niepohamowanej imigracji mahometan do Europy. Przez lata panowało przekonanie, że wielokulturowość jest wielką wartością. Może tak byłoby, gdyby była dobra wola z obu stron. Niestety, przybysze z krajów islamskich nie uznają praw swoich gospodarzy. Izolują się, stosują swoje prawo szariatu. Gromadzą się w osobnych dzielnicach miast, które wkrótce stają się niebezpieczne dla pierwotnych mieszkańców. Piękne, zabytkowe miasta Europy zatracają swój charakter. Jak pisała Fallaci, zakochanych w tych miastach ludzi nie budzą już dzwony kościołów, lecz nawoływania muezinów. Była nadzieja na to, że imigranci zintegrują się z miejscową ludnością. Tak jednak nie stało się. Polska z powodów demograficznych będzie musiała wkrótce otworzyć się na przybyszów z innych krajów. Na szczęscie mamy słowiańskich sasiadów.Są oni bliscy nam kulturowo i powinniśmy ich z otwartymi rekami przyjmować pod swój ojczysty dach.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz